Nie da się przewidzieć co zrobi koń, bądź co bądź to jednak tylko zwierze. Może się czegoś przestraszyć, lub nawet zwyczajnie podknac, co może spowodować upadek i gips. Nie ma czegoś takiego jak BEZ URAZOWA jazda i każdy myślący człowiek o tym wie. Ale trzeba przyznać, że konie w Runowie należą do tych spokojnych, są przyzwyczajone do pracy z każdym jeźdzcem. Jeśli chcemy zmniejszyć ryzyko urazów to dużo zależy on nas, od poziomu jazdy i oczywiście od słuchania instruktora. Współczuje gipsu, ale to mogło się zdarzyć wszędzie. Pzdr.

Ostatnio edytowany przez Szu (2008-07-22 22:45:54)

Oj. A co Mały jej zrobił.? ;D

szczerze?? nic... na rajdzie się obtukła trochę...

ja wsumie nic do Runowa-jako do ośrodka nic nie mam^^oczywiscie znajdzie się jakieś ale,lecz nie takie duże.
Ale strona SKR mogła by być chociaż aktualizowana,bo być może np. ktoś chciał jechać na hubertusa,a na stronie zero informacji! zenada.
Jak Patryk W. był adminem wszystko było super i wporzadku, ja rozumiem, że Maniak nie ma czasu, ale to w takim razie dlaczego on prowadzi tą strone? wogole po co ona jeśli nie ma ŻADNYCH informacji?

a w aktualnościach jest o feriach zimowych... (chyba , że ktoś wyżej to napisał) 
i zdjęcia też są stare...

hah xD
miejmy nadzieje ze zacznie się coś dziać
bo w koncu od reklamy też dużo zależy ;p

a ja tam myślę, że nie ma coś takiego jak `bezwypadkowa jazda`
ja sama ostatnio poleciałam w terenie, i nie było fajnie, ale bądź co bądź, konie zawsze się mogą spłoszyć,
wystraszyć, czy coś.
i chyba nie zależy od stajni. w każdej stajni, na każdym padoku można spaść ^^

pzd ;*